Kwiaty suszone - dlaczego warto je pokochać.
Niemalże nieustannie, co sezon, powracają do mody jako najnowsze trendy aranżacyjne. W odróżnieniu od żywych roślin, suszone kwiaty wyróżnia szlachetny odcień, który idealnie podkreśla wyjątkowy charakter ozdób. Wśród najpopularniejszych i najmodniejszych “suszków” możemy wyróżnić eukaliptus, trzcinę, kwiat bawełny, trawy, hortensje, gliksje, krokosz barwierski i wiele innych gatunków roślin. Dowiedz się, dlaczego warto je pokochać.
Kwiaty suszone – ponadczasowy dodatek do Twojego wnętrza
Gotowe bukiety czy wieńce stanowią idealne uzupełnienie wnętrz, szczególnie tych urządzonych w stylu rustykalnym czy prowansalskim. Eleganckie róże będą również doskonałym dopełnieniem pomieszczeń utrzymanych w stylu vintage, a nawet glamour, ale nie tylko. Mają również nieocenioną przewagę nad żywymi roślinami, mianowicie nie trzeba o nie dbać. Nie musisz martwić się, że zwiędną czy uschną. Dekoracje te są na tyle uniwersalne, że z łatwością odnajdą się w niemalże każdym wnętrzu. Ponadto, dostępny jest szeroki wybór kwiatów suszonych wraz z ich kolorami, dzięki czemu każdy z łatwością będzie mógł dopasować odpowiednie aranżacje dopasowane do swojego wnętrza. To piękny element każdego regału, biurka, stołu i parapetu.
Kwiaty suszone na ślub i wesele
Bardzo pięknie wyglądają zaaranżowane np. w ceramicznych czy glinianych dzbaneczkach oraz metalowych konewkach, ale to nie wszystko. Suszone kwiaty to także wyjątkowa ozdoba ślubna. Doskonale sprawdzają się jako dekoracja ślubna. To strzał w dziesiątkę w przypadku ślubów boho, gdzie mogą służyć zarówno jako dodatki do bukietu, a nawet cały bukiet ślubny, jak i dekoracja drogi do ołtarza, ołtarza na ślubie w plenerze oraz oczywiście ponadczasowe dekoracje stołu. Dopasowane do zastawy i pozostałych elementów ozdobnych idealnie podkreślają styl wesela. Dużą popularnością cieszą się również w formie zdobienia tortów ślubnych.
Pozostałe zastosowanie
To nie jedynie piękna dekoracja, ale również praktyczny dodatek do wnętrza. Przykładowo, nasączone olejkami eterycznymi, takimi jak olejek rozmarynowy czy miętowy, mogą działać odstraszająco na niektóre owady. Z kolei woreczki wypełnione lawendą pomagają w pozbyciu się moli z szafy.